Romeos

No to obejrzałem „Romeos” :) (jest już na torrentach :D ale jakie ja kombinacje poczyniłem żeby go ściągnąć :D bo tutaj torrenty ścigają)
[od dawna mam w planach dwie długie notki o zupełnie innej tematyce ale ciągle coś innego mi wypada ;) teraz film, ale chcę zanotować]
Film jest bardzo… dobry. Ten kto go zrobił widać, że ma jakieś pojęcie o transach, było parę takich smaczków dobrze przedstawionych. No i alleluja! – wreszcie transa k/m grał facet.
W sumie nie będę za dużo pisał, bo to spojlery by były, ale powiem po prostu, że naprawdę niezły film i taki powiedzmy bardzo niszowy (k/m w relacji homoseksualnej) i to wszystko razem jest genialne :) I chociaż oglądanie tego filmu boli (przynajmniej mnie, przynajmniej pierwsza połowa, potem się jakoś rozluźniłem, a końcówka… bez spojlerów ;) ), to uważam że jest bardzo dobry.

Najbardziej mnie jakoś tak rozbawił ten dialog:
– Nie mogę, jestem trans.
– Trans?
– Transseksualistą.
– … chcesz sobie dorobić cycki czy co?
– Nie, chcę się ich pozbyć.

:D

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.