Jak mi się nie chce włączać Dekodera Polsatu na ITV (co nie jest proste z tym naszym starym złomem), to włączam Polo TV (bo z naziemnej). Co tam czasem leci to ludzie… Muszę chyba bardziej podkreślać, że lubię WSPÓŁCZESNE disco polo, bo to co leciało w latach ’90… to :D :D :D
Jednakże (w obliczu poprzedniej notki) tak sobie myślę… człowiek się czasem wstydzi, że rzekomo zrobił coś głupiego, a niektórzy nie wstydzą się wystąpić w teledysku w gaciach, plastikowej zbroi i śpiewając „hula gula” (czy co on tam śpiewa) że o, ekhm… „tańcu” nie wspomnę :D A mogą to oglądać tysiące.
Nie, nie wkleję linka, to za bardzo żenujące nawet do oglądania :D (aczkolwiek na YT ktoś skomentował: „Odwaga Tarzana? jest więcej niż imponująca.” :D i 37 łapek, dołożyłem swoją, bo komentarz niezwykle celny :D ).
Na zatarcie złego wrażenia (w sumie na Polo TV w większości lecą starocie, więc zwykle tracę cierpliwość i przełączam na ITV) wkleję link do jednej z moich ulubionych piosenek (nie tej ostatnio słucham najczęściej, ale do tamtej już wklejałem link z wrzuty ;) ).
(może tylko ten fragment z eklerkiem jest porównywalny do „hula gula” :D)