Co powiecie o dwudniowym święcie Niepodległości? Cóż, skoro to jednorazowo, to jeszcze można przeżyć ten absurd, więc nie będę się znęcał (a chciałem ;) ), może tylko uzupełnię sobie notkę o kilka grafik ;)
Ale nasuwa mi się pytanie czy nie lepiej byłoby zrobić święto np. osób prześladowanych przez nacjonalizm?
Mam tu jednak jeszcze lepszą perełkę: „Andrzej Duda zainteresowany ustawą zakazującą „propagandy homoseksualnej””.
Prezydent wszystkich Polaków*
* – ale tylko białych, heteroseksualnych nacjonalistów (zapomnieli dopisać gwiazdki, więc uzupełniłem).