Od dawana planuję napisać o tym. Jak to łatwo wydać o kimś osąd, który może być nieprawdziwy, z drugiej strony jak inaczej ocenić człowieka niż po tym jak go odbieramy, widzimy? Może dlatego net jest dobry do zawierania znajomości…
Przypomniało mi się oglądając wtedy te „Rozmowy w toku” z moim lekarzem prowadzącym… ja wiem dlaczego niektórzy ludzie go nie lubią. Ogólnie dużo obserwuję ludzi i wydaje mi się, że pewne rzeczy widzę, które innym umykają. No więc doszedłem do wniosku, że on po prostu nie robi najlepszego wrażenia :P jego żarty mogą wydawać się dziwne, albo nawet nie żarty tylko ton, mimika… w sumie sam nie wiem, ale wiem, że jest coś. Tak jak z innymi ludźmi… I teraz właśnie mogę napisać o pracy. Mój… nazwijmy to „zwierzchnik” też tak jakoś… no taki stereotypowy trochę w swoim zawodzie – niewiele się odzywający itp. i to sprawia, że się nie czuje jakiejś ogromnej sympatii do niego zwykle (jak tam szedłem słyszałem tylko: „U pana Xxxx… aha. mhm…” i porozumiewawcze spojrzenia, znaczy nie żeby go nie lubili – porozumiewawcze uśmiechy też były, po prostu no tak jakoś) i… ja jestem podobny niestety. Tak tak, do mnie też chyba nie sposób czuć sympatię jak się mnie poznaje na żywo ;) Bo niektórzy ludzie – nie potrafią wywrzeć dobrego wrażenia – po prostu, choćby się nie wiem jak starali. Tak już mają. Ja to rozumiem, dlatego też czuję tą maleńką nić sympatii i do takich ludzi, bo wiem, że są podobni do mnie ;) Jednocześnie rozumiem doskonale, że lubimy tych drugich. Tych, którzy wszędzie pasują i w każdej sytuacji wiedzą co powiedzieć, co zrobić, jak się zachować i przychodzi im to naturalnie. To znaczy oni nic nie robią, oni tacy po prostu są. A jak popełnią błędy to się jeszcze tylko większą sympatię do nich czuje. Miałem w pracy i takiego faceta. Podziwiam – po prostu. Cholernie sympatyczny, zawsze w humorze, zawsze pomoże, zawsze zachowa się odpowiednio, a jak popełni błąd, to nikt nawet tego nie zauważa już nie mówiąc o tym, że nikt nie ma mu tego za złe. Pamiętam jak raz odbieram telefon a tam ważna osobistość mojego „zakładu pracy” mówi: „Czy pan Yyyy wie, że miał wysłać emaila do zzzz i wszyscy tam na niego czekają?”, no to grzecznie odpowiadam, że zaraz przekażę. A on na to z rozbrajającym uśmiechem: „Zapomniałem.” :D Są po prostu ludzie, których by się chciało mieć za przyjaciół, bo mnie go będzie brakować. No i zazdroszczę. Ma wszystko to co ja chciałbym mieć, właśnie taki chciałbym być… A jakby tego było mało, jest emerytowanym… tak tak, nawet mój wymarzony zawód ;) I już miałem mówić: „no tak, to trzeba nie mieć problemów psychiczno-psychologicznych” kiedy sobie przypomniałem… sytuację, w której przyszedł jakiś znajomy i opowiadał jeszcze o kimśtam, że chodzi do psychiatry, a on wtedy na to: „No tak, tak, wszyscy to znamy”. Czyli ludzie jednak odwiedzają psychiatrę. Przynajmniej daje nadzieję, że mimo tego można osiągnąć w życiu sukces. Chociaż nie wydaje mi się bym kiedykolwiek mógł choć w jakimś stopniu być do niego podobny…
Archiwum
-
Ostatnie wpisy
- Włochy: Piza, Florencja, Wenecja (23-30.04) 20 maja 2022
- wojna reality show 29 marca 2022
- O przemijaniu, rodzinie, przyjaciołach i ich braku i samotności… (ale nie całkiem pesymistyczna notka…) 7 lutego 2022
- Podsumowanie 2021 31 grudnia 2021
- Zapytaj bezdomnego… 27 grudnia 2021
Najnowsze komentarze
- wendigo - wojna reality show
- wendigo - O przemijaniu, rodzinie, przyjaciołach i ich braku i samotności… (ale nie całkiem pesymistyczna notka…)
- Kluska Kluskova - Włochy: Piza, Florencja, Wenecja (23-30.04)
- Kluska Kluskova - wojna reality show
- Kluska Kluskova - O przemijaniu, rodzinie, przyjaciołach i ich braku i samotności… (ale nie całkiem pesymistyczna notka…)
Tagi
allegro bog codzienne cytaty-aforyzmy filmy filmy-trans-itp fobia-spoleczna fobie-leki-i-inne-zaburzenia forum homoseksualizm ksiazki ksiazki-trans-itp leczenie moje-zdanie muzyka o-blogu ojcostwo okazyjne osobiste pamietnikowe piosenki-teksty pisarstwo podroze polityka praca przemyslenia przypowiesci-itp przyszlosc religia seriale smieszne sny testy transseksualizm transseksualizm-linki transseksualizm-po transseksualizm-przed transseksualizm-przed-wzmianka transseksualizm-w transseksualizm-w-wzmianka ubior wiersze wspomnienia wyjatkowe zdrowieWyszukiwarka